Skoro mamy już za sobą rozważania dot. najczęstszych skojarzeń związanych z atrakcjami turystycznymi Chińskiej Republiki Ludowej chciałabym zaproponować wyjazd do oddalonych o 140 km od Pekinu (Beijing) Wschodnich Grobowców Dynastii Qing. Dynastia Qing wywodząca się z narodu mandżurskiego, wyparła w XVII wieku chińską dynastię Ming i niepodzielnie panowała od 1644 do 1911 roku w Cesarstwie Chińskim.
Wschodnie Grobowce dynastii Qing sa największym oraz najlepiej zachowanym kompleksem mauzoleów w Chinach. Miejsce zostało starannie wybrane w regionie Zunhua a całość w zamyśle twórców miała ukazywać idealną harmonię między dziełem człowieka a natury wg zasad Feng shui oraz hierarchii społecznej.
Cały teren grobowców zajmuje ok. 80 km2, jest to więc teren który trzeba przemierzyć autobusem/autem, ponieważ od bram wjazdowych do samych grobowców będziemy jechać ok. 10-15 min. Po drodze będziemy mijać grobowce licznych dostojników. Każdego z nich pilnują kamienni strażnicy w postaci zwierząt. Należy pamiętać, ze w całym kompleksie pochowanych jest: 5 pierwszych cesarzy Chin dynastii Qing (Shunzhi, Kangxi, Qianlong, Xianfeng, Tongzhi), 15 cesarzowych, 136 konkubin (sic!), 3 książąt oraz 2 księżniczki.
Do właściwych grobowców cesarzy prowadzi ścieżka ocieniona drzewami iglastymi. Po drodze możemy zrobić sobie zdjęcie z białym pawiem lub zakupić chińskie migdały oraz inne specyfiki. Miniemy również inne zabudowania, gdzie cesarz oraz jego świta byli przygotowywani na odejście. W jednym z budynków znajduje się niebywała sala pamięci z obrazami cesarzy oraz cesarzowych.
Do miejsca pochówku największych mocarzy schodzimy na dół schodami czując jak ogarnia nas wszechobecny chłód kamienia z którego jest wykonany grobowiec, mimo, że na zewnątrz może być ponad 35 stopni C. W ostatniej komnacie możemy zobaczyć kwiaty, drobne słodycze oraz pieniądze, które zostawiają odwiedzający na znak szacunku.
Na grobowcach w Zunhua wspaniałość prowincji Hebei dopiero się zaczyna… 🙂
Małgosia