No właśnie, na grobowcach w Zunhua o których mówiłam w pierwszej części wspaniałość prowincji Hebei dopiero się zaczyna…
Ruszając 150 km na północ do Chengde ujrzymy przepiękne, górzyste wzniesienia pełne bujnej zieleni a na miejscu, na miejscu czekają na nas liczne świątynie i Letni Pałac Cesarski. Obie atrakcje wpisane są na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Ok. 10 km na północ od Chengde znajduje się niezwykły, buddyjski kompleks świątynny wybudowany za panowania dynastii Qing w XVIII wieku.
W Świątyni Puning ( Pǔníng Sì, Świątynia Dużego Buddy, Świątynia Powszechnego Spokoju) znajduje się jeden z największych drewnianych posągów Bodhisattva Avalokiteśvara (prawie 23 m wysokości!). Jest to miejsce gdzie wierni paląc kadzidła mogą pomodlić się do swojego patrona.
Świątynia Puning - film
Kilkadziesiąt metrów dalej znajduje się Świątynia Doktryny Potaraka (Świątynia Putuo Zongcheng) wzorowana na Pałacu Potala w Lhasie, w Tybecie. W miejscu tym Ci, którzy opuścili swój rodzinny Tybet i szczęśliwie przebyli podróż mogą zawiesić flagę modlitewną przywiezioną z kraju. Flagi modlitewne mają 5 kolorów, które symbolizują 5 elementów przyrody, z których składa się świat: czerwony – ogień, niebieski – niebo, zielony – wodę, żółty – ziemię i biały – wiatr i powietrze. Na flagach w języku tybetańskim wypisane są mantry. Mantra to niejako odpowiednik modlitwy chrześcijańskiej. Turyści mogą taką flagę zakupić na miejscu. Flaga jest później zawieszana na masztach przez obsługę świątynną.
Wokół świątyni znajdziemy również młynki modlitewne, na których wypisane są mantry. Jedno obrócenie młynka równa się odmówieniu jeden razy modlitwy na nim wyrytej. Intencje modlitewne mogą znajdować się również wewnątrz bębenka.
W takim miejscu nie może też zabraknąć pamiątek (jednak znalezienie pocztówki póki co graniczy jeszcze z cudem, chyba nie są popularne) :
Ok. 3,5 km od centrum Chengde znajduje się Letni Pałac Cesarki dynastii Qing (Bìshǔ Shānzhuāng) zbudowany również w XVIII wieku (budowa trwała 89 lat!). Cały kompleks otoczony jest murem o długości 10 km a jego pow. wynosi 5,6 km2. Na tej ogromnej przestrzeni zostały ukazane w miniaturze krajobrazy i budowle z różnych regionów Chin. Znajdziemy tu tereny lesiste, jeziora jak i trawiaste połacie symbolizujące mongolskie równiny. Odwiedzając to miejsce możemy choć w pigułce poznać różnorodność kraju jakim są Chiny.
W sezonie letnim cesarz uciekał tutaj wraz z całą swoją rodziną z rozgrzanej stolicy - Beijing (Pekin). Jego ulubionym miejscem był budynek stworzony z drzewa Nanmu (楠木). Dzięki jego właściwościom wewnątrz budynku panowała przyjemna temperatura. Oprócz komfortu, cesarz mógł z Chengde lepiej kontrolować podbite północno - wschodnie tereny cesarstwa.
Na koniec trzeba zaznaczyć, że oba kompleksy są jeszcze dość zaniedbane po okresie rewolucji kulturalnej. Obecnie trwają prace nad przywróceniem im świetności. Niestety nie znajdziemy na miejscu opisów, znaków w języku angielskim, dlatego najlepiej wybrać się na zwiedzanie z przewodnikiem, który będzie mógł przybliżyć nam historie które skrywają te miejsca.
Ale, ale przed nami są jeszcze dwie atrakcje prowincji Hebei, których nie zobaczymy nigdzie indziej na świecie ... ale o tym następnym razem. :)
Małgosia